Strony

czwartek, 25 czerwca 2020

Stray Souls: Rozdział 6

Dowód

Ocknąwszy się z głębokiego zamyślenia, zdałam sobie sprawę, że od mojej rozmowy z Atsushim musiało minąć już kilka ładnych godzin. Słońce chyliło się ku zachodowi, barwiąc wnętrze magazynu odcieniem płomieni. Przez cały ten czas żadne z nas nie wymówiło ani jednego słowa. Chłopak w dodatku chyba ani na moment nie ruszył się ze swojego miejsca. Ten całkowity bezruch i cisza zaczynały mi już brzydnąć. Nie wspominając już nawet o moich zesztywniałych od siedzenia w niewygodnej pozycji kończynach, po których co chwilę przebiegały dreszcze oraz o nieprzyjemnym ssaniu w żołądku.