Ariana | Blogger | X X

czwartek, 26 sierpnia 2021

Rick Riordan — Apollo i boskie próby. Wieża Nerona [recenzja]

 Recenzję tego tomu zapowiadałam, zdaje się, jeszcze w zeszłym roku, zaraz po tym, gdy ukazał się w Polsce — niestety, jak już wiecie, ostatnie miesiące studiów dały mi nieźle w kość i dopiero teraz miałam okazję przeczytać go do końca. Muszę jednak przyznać, że sama też trochę odwlekałam to czytanie, bo chociaż byłam niezmiernie ciekawa, jak się zakończy, nie chciałam tak szybko kończyć mojej przygody z Apollinem. Niestety, wszystko ma swój kres.
Z bólem serca zapraszam do przeczytania poniższej recenzji piątego i ostatniego zarazem tomu serii Apollo i boskie próby!

Tak, tym razem dodałam własne zdjęcie omawianej książki, ponieważ z tymi internetowymi bywają problemy (np. po jakimś czasie lubią sobie znikać). Jako tła użyłam swojej koszulki z Obozu Jupiter :D

sobota, 7 sierpnia 2021

Górska pułapka

Był wczesny ranek, gdy otrzymałam wiadomość z pilnym wezwaniem do dyrektora. Zaspana rozejrzałam się po pokoju. Przez zaciągnięte w oknach zasłony wkradały się do środka promienie dopiero co wzeszłego słońca, oświetlając zakopaną w pościeli po drugiej stronie pokoju, smacznie śpiącą Amelię. Zazdroszcząc  jej w duchu, odłożyłam pustą już teraz kartkę na blat stolika nocnego i z niechęcią wygramoliłam się z łóżka. Obmyłam twarz, licząc, że zimna woda mnie rozbudzi (nie rozbudziła), uczesałam włosy i wciągnęłam na siebie mundurek Prefekta. O śniadaniu mogłam na tę chwilę zapomnieć, ponieważ na nic nie miałam już czasu, jeżeli nie chciałam się spóźnić.