Czyli co by było, gdyby Mieszko I nie przyjął chrztu?
Sugerując się propozycją jednej z czytelniczek, tym razem postanowiłam omówić serię Kwiat paproci Katarzyny Bereniki Miszczuk! Pierwszy tom przeczytałam niestety dość dawno, ale za to wszystkie pozostałe miałam w ręce w te wakacje. Na początek, standardowo ostrzegę:
Uwaga! Tekst może zawierać spoilery
Jak już na wstępie to zaznaczyłam, Kwiat paproci jest dziełem rodzimym - napisała go Polka, Katarzyna Berenika Miszczuk. Muszę przyznać, że jest ona jedną z moim ulubionych polskich pisarek. Gdybym miała wskazać swoją ulubioną powieść jej autorstwa, to padłoby pewnie na serię "diabelsko-anielską", ale o tym może innym razem...