Ariana | Blogger | X X

środa, 14 czerwca 2017

Omedetou, Natsuki!

Witajcie! Czy zdajecie sobie sprawę, że 11 czerwca wypadały urodziny Natsuki? Nigdy wcześniej nie robiłam dla  niej urodzinowego posta, ale tym razem postanowiłam to zmienić. Z tej okazji porozmawiajmy o głównej bohaterce mojego ff Diabolik Lovers.
Postać tę stworzyłam, ponieważ Yui Komori w ogóle nie przypadła mi do gustu. Doszłam do wniosku, że nie byłabym w stanie pisać z jej punktu widzenia i musiałabym co najmniej zmienić jej charakter. Skończyło się na tym, że stworzyłam całkiem nową postać. Nie ukrywam, że ma ona w sobie coś ze mnie, haha~. Ale tak jest, szczerze powiedziawszy, z większością (o ile nie ze wszystkimi) moich postaci. Osobiście, bardzo lubię Natsuki i jestem zadowolona z tego, jak mi ona wyszła. Chociaż początkowo nie spodziewałam się, że będzie mi ona towarzyszyć przez tak długi czas.
No cóż, to chyba byłoby na tyle. Nie chcę za bardzo się rozpisywać, żeby was nie zanudzić moimi przemyśleniami. Za to z chęcią przeczytam wasze! Podzielcie się ze mną opiniami na temat Natsuki. Napiszcie, co w niej lubicie, czego nie lubicie i co ogólnie o niej sądzicie. Jeśli macie tez jakieś pytania na jej temat, to z chęcią mogę na nie odpowiedzieć (tak długo, póki nie będą to pytania, na które odpowiedzi byłyby spoilerami)  ^^

10 komentarzy:

  1. Jeśli chodzi o mnie, to ją polubiłam :D
    Nigdy mnie nie irytowała, jest rozsądna i nie ma kisielu zamiast mózgu (jednak jak sama mówię, kto by nie był przymulony, gdyby cały czas ktoś mu żłopał krew? Trochę Yui współczuję XD)
    Parę razy zastanawiałam się nad narysowaniem Natsuki, ale najpierw musiałabym się ogarnąć i przestać użalać się nad sobą, więc życz mi szczęścia/weny/chęci :0
    Łohoho, dziewczyno, jak tak patrzę na ilość wyświetleń, to mi aż słabo się robi. Tak trzymaj!
    ~ Pozdrowienia z opowieści chorych treści

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie życzę Ci szczęścia/weny/chęci! I postaram się tak trzymać :3

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na wstępie wszystkiego najlepszego dla Natuski.
    Uważam, tak jak powyższa użytkowniczka The Cookie Ninja-Natsuki to porządna, mądra i rozsądna dziewczyna.Naprawdę szkoda, że właśnie w anime nie ma takiej postaci, tylko wnerwiająca bohaterka Yui.Szczerze mówiąc w danych sytuacjach jestem bardzo podobna do Natsuki.Jak na wymyśloną postać jest naprawdę interesująca i ma świetny charakter, także podoba mi się zdjęcie jakie używasz względem jej jak wygląda.I tworzą z Ayato świetną parę.
    Dobrze więc jeszcze tutaj napiszę co do Twoich wcześniejszych postów: Niestety na chwilę obecną nie interesuje mnie grupa Bts, lecz kto wie kiedy coś mi się stanie z głową, może będę za nimi szalała? Wtedy z chęcią wezmę się, za czytanie Twojego fanfatika.A, co do Twojej aktywności na blogu, to może dodawanie jakiś fanowskich lub najpiękniejszych względem Ciebie zdjęć z DL? Szczerze, sama nie wiem, albo może małe O&A? Dobrze, a teraz już naprawdę krótka opinia względem dodanych rozdziałów Dl:
    Są naprawdę świetne! Powoli rozwiązuje się coraz więcej tajemnic, ale pojawiają się kolejne.Kurczę, wszystko już powoli mi się plącze.Doprawdy Ayato jest cudowny <333.Coraz bardziej podobają mi się jego przemyślenia.Cornelia za to coraz bardziej mnie denerwuje... Hm... czyżby mała rywalizacja między Ruki'm a Ayato? Podoba mi się to, Natsuki już ma niezły harem xD
    A i mogę Cię prosić o krótkie opisanie akcji, która dotychczas się ujawniła? Takie małe przypomnienie tego co już było? Proszę! A i przy okazji mogę się spodziewać jakiegoś romantycznego i gorącego momentu z Ayato i Natsuki?
    Jej, ale się rozpisałam, wybacz lecz ostatnio pisałaś, że lubisz czytać długie komentarze.I cieszę się, że daje Ci to radochę, choć i tak zbytnio nie potrafię pisać jakichkolwiek komentarzy, gdyż już nie wiem jakich komplementów używać, jak ubrać dobrze zdania, wszystko streścić i wszystko napisać.A przy okazji dobre wyniki z matury? I czy będzie pasek na końcu? Dobrze teraz naprawdę kończę.
    Życzę udanych wakacji i mnóstwa weny! Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli tak ją lubisz, to się cieszę ^^ Szkoda, że nie interesuje cię BTS, bo to są naprawdę świetne, utalentowane stworzonka... Ale dobra, lepiej tu urwę, bo na ich temat to ja mogę pisać całe eseje... W każdym razie, mam nadzieję, że kiedyś zmienisz zdanie. Na pewno byś tego nie żałowała :3 Gdybyś chciała ich poznać, to możesz do mnie napisać, z chęcią wprowadziłabym cię w ich cudowny świat~. Ale nic na siłę, oczywiście.
      Jeśli chodzi o opisanie akcji... Ma to być opis tego wszystkiego, co wydarzyło się od samego początku? Czy od jakiegoś konkretnego momentu?
      A "romantyczny i gorący moment" pewnie wcześniej czy później się pojawi ;3
      I tak, to prawda, że bardzo lubię długie komentarze~. Naprawdę sprawiają mi radość, dają motywację i jakieś takie poczucie docenienia mojej pracy.^^
      Wszystkie wyniki z matury poznam dopiero na koniec miesiąca, póki co znam tylko te z ustnej i mogę stwierdzić, że one akurat są całkiem niezłe~. A pasek, owszem, był (jestem już dawno po zakończeniu roku szkolnego). Pozdrawiam~! ♥

      Usuń
    2. Może kiedyś, nie martw na pewno jak się zainteresuję BTS to na pewno poproszę Cię o pomoc.Gdybyś mogła to od samego początku.To świetnie, jestem pewna, że nie tylko ja czekam na ten moment.Rozumiem, wybacz nie jestem zbytnio obeznana z licealistami.

      Usuń
    3. Nic nie szkodzi~. Od samego początku? Hmph... Streszczę ci po prostu te najważniejsze rzeczy. Jak wiadomo, akcja toczy się po wydarzeniach przedstawionych w anime. Po pewnym czasie, jaki upłynął po pierwszej "próbie samobójczej" Natsuki, Cordelia znowu daje o sobie znać, mieszając jej w głowie. Doprowadza to do kolejnego dźgnięcia się przez nią w serce. Po tym zapada względny spokój. W tym czasie Natsuki m.in. poznaje braci Mukami i odwiedza świat demonów, gdzie do chodzi do "zamieszek" oraz ataku na Natsuki. Ayato także całował się z Yuri, bo chciał sprawdzić, czy Natsuki rzeczywiście jest dla niego tak wyjątkowa. Jego relacja z Natsuki ulega pogorszeniu, lecz później się godzą. Okazuje się, że Natsuki posiada zdolność przewidywania przyszłości oraz zaglądania w przeszłość. Po jakimś czasie Cordelia znowu zaczyna się odzywać, a Natsuki zostaje porwana przez Richtera współpracującego z braćmi Mukami. Richter poddaje ją torturom i wstrzykuje jej tajemniczą substancję. W końcu Natsuki zostaje odbita przez braci Sakamaki. Jej rany fizyczne z czasem się goją, lecz okazuje się, że nie tak łatwo pozbyć się tych psychicznych. Obecność Cordelii staje się coraz silniejsza w umyśle Natsuki, która w dodatku stopniowo traci pamięć. To chyba byłoby na tyle? Tak przynajmniej myślę. Mam nadzieję, że ci pomogłam. Jednak jeśli masz jeszcze jakieś pytania - pytaj śmiało :3

      Usuń
    4. Bardzo ślicznie dziękuje Autorko :*.Niezwykle mi pomogłaś, teraz już jestem wszystkiego pewna.Jeszcze raz bardzo dziękuje!

      Usuń
  4. Mi osobiście podoba się Natsuki jaką stworzyłaś ;). Nie jest ona taka zacofana i niezdecydowana co bohaterka anime. Mimo wszystko jest silna i wie czego chce i Stara się to osiągnąć ;). Dzięki twojemu pomysłowi na nieco odmienne charaktery bohaterów chce się to czytać i ze zniecierpliwieniem czeka się na kolejne rozdziały (bynajmniej ja). Ogólnie lubię to anime , ale jak większość ta cała Yui jest niesamowicie irytująca i niezdarna. A czytając jeszcze opowiadanie ukazując Yui i jej charakter myślę , że nie wyszło by to jakoś zachęcająco. Bardzo szybko polubiłam Natsuki i myślę , że tak zostanie ;). Naprawdę o wiele lepiej się czyta , gdy bohaterka ma "własne zdanie" . Troszkę chaotycznie wyszło , ale mam nadzieję , że rozumiesz co napisałam i wybaczysz mi kochana autorko ten jakże nieskładny komentarz ;*

    OdpowiedzUsuń